Gran Derbii

To jest mecz inny niż wszystkie. Skoro już sama nazwa wskazuje, że są to Wielkie Derby Europy, coś w tym musi być. Spotkanie, które elektryzuje kibiców na całym świecie, swoista wyrocznia, który z dwóch odwiecznych rywali zostanie Mistrzem Hiszpanii (w ciągu ostatnich 6 sezonów zwycięzca pierwszego Gran Derbi wygrywał La Liga). Spotkanie to można oglądnąć praktycznie na całym świecie, ostatnie El Clasico nie zostało pokazane tylko w Indiach. Co takiego mają w sobie pojedynki Realu i Barcelony?

Od początków hiszpańskiej ekstraklasy mówiło się, że mecze między tymi drużynami to swoista rywalizacja dwóch hiszpańskich regionów: Kastylii, z której wywodzi się Real, i Katalonii. Jednak eskalacja konfliktu między oboma ekipami miała miejsce za czasów rządów generała Franco w latach 50. ubiegłego wieku. Ulubionym klubem piłkarskim tego hiszpańskiego dyktatora był Real Madryt. Nienawidził on Barcelony, co rozpoczęło się od tłumienia dążeń do niepodległości Katalonii.

Potem doszła jeszcze sprawa transferu Alfredo di Stefano. Miał on już podpisany kontrakt z Barceloną, kiedy, w niewiadomych do dziś okolicznościach, zmienił zdanie i podpisał umowę z Realem. Mówi się, że swój wpływ na to miał sam generał Franco - takie głosy dominują wśród fanów katalońskiej ekipy. Sam argentyński wirtuoz, który poprowadził Real do m.in. pięciu kolejnych Pucharów Europy, nigdy nie potwierdził tej wersji wydarzeń.

Ostatnim transferem między tymi drużynami było odejście Luisa Figo, wtedy kapitana Barcelony, do zespołu Realu Madryt. Miało to miejsce w roku 2000, kiedy do władzy w klubie ze stolicy Hiszpanii doszedł Florentino Perez.

Kolejny powód rywalizacji między tymi oboma klubami jest prozaiczny: Real i Barcelona są od lat hegemonami w hiszpańskiej La Liga i to właśnie te ekipy najwięcej razy sięgnęły po tytuł mistrzowski.

Pierwsze ligowe Gran Derbi miało miejsce 17 lutego 1929 roku. Real, grając na wyjeździe, wygrał 2:1 po dwóch bramkach Morery, dla ekipy z Katalonii jedyną bramkę zdobył Parera.

Ogólnie w hiszpańskiej La Liga doszło do 160 konfrontacji między tymi ekipami. Real wygrał 68 razy, Barcelona 62, a 30 spotkań między tymi drużynami zakończyło się podziałem punktów. „Królewscy" ostatni raz wygrali mecz ligowy z odwiecznym rywalem 7 maja 2008 roku, kiedy to na własnym stadionie pokonał Barcelonę 4:1. Od tego czasu Barcelona wygrała wszystkie ligowe konfrontacje z Realem, najbardziej spektakularna miała miejsce 2 maja 2009 roku, kiedy to podopieczni Pepa Guardioli wygrali na Santiago Bernabeu 6:2. Ostatnie wyjazdowe zwycięstwo „Królewskich" miało miejsce 23 grudnia 2007 roku. Podopieczni Bernda Schustera wygrali wtedy 1:0.

Cztery razy w meczach o Superpuchar Hiszpanii mierzyły się Real z Barceloną. Królewscy za każdym razem w takich przypadkach zdobywali to trofeum (ogólny bilans: 5 zwycięstw Realu, 1 remis, 2 zwycięstwa Barcelony; bramki: 16:9).

Obie ekipy spotykały się ze sobą także w Pucharze, lub później Lidze, Mistrzów. Dwukrotnie mierzyły się ze sobą w półfinałach (1959/60 i 2001/02) oraz raz w pierwszej rundzie (1960/61). Spotkania decydujące o udziale w finale wygrywał Real, natomiast dwumecz pierwszej rundy z lat 60 - tych wygrywała Barcelona (ogólny bilans: 3 zwycięstwa Realu, 2 remisy, 1 Barcelony; bramki: 12:6).

Najlepszym strzelcem w meczach między Realem i Barceloną jest Alfredo di Stefano (18 goli). Z piłkarzy jeszcze grających w jednej z tych drużyn wśród czołowych strzelców jest tylko Leo Messi z katalońskiej ekipy (7 bramek).