Każde duże światowe miasto mieści siedzibę więcej niż jednego klubu piłkarskiego. Podobnie jest w przypadku stolicy Hiszpanii - Madrytu. Przyczyną do rozgrywania spotkań derbowych są różnice gospodarcze, społeczne, polityczne lub po prostu chęć dorównania lokalnemu rywalowi.
Z ekipą „Królewskich" związana zawsze była burżuazja stolicy Hiszpanii. Z powodu wysokich cen biletów na mecze Realu nie przychodzili przedstawiciele klasy średniej. Również z drużyną z Concha Espina byli związani ludzie o prawicowych poglądach, natomiast z ekipą Atletico o lewicowych. Każdy, kto choć trochę zna się na polityce, wie, że ugrupowania o tak różnych poglądach, mówiąc delikatnie, nie darzą się szacunkiem. Doprowadza to do różnych konfliktów i niejasności między ich wyborcami. To także kolejny powód, dla którego w Madrycie są dwie znaczące się drużyny piłkarskie.
Atletico można spokojnie nazwać ubogim krewnym ekipy Królewskich. Drużyna ta, w przeciwieństwie do swojego lokalnego rywala, nigdy nie była tytanem rozgrywek czy to hiszpańskich czy europejskich. Zazdrość o dokonania Realu musiała z czasem przerodzić się w konflikt między oboma ekipami. Jednak trzeba przyznać, że od kilku już lat relacje między klubami są lepsze niż poprawne. Objawiło się to szczególnie za czasów prezydentury Ramona Calderona, który z lokalnym rywalem podpisał swoisty „pakt o nieagresji" mówiący o tym, że oba te kluby nie będą sobie wzajemnie podkupywać piłkarzy, chyba że zgodę na transfer za odpowiednią kwotę wyrażą władze jednego z madryckich gigantów.
Ostatnim zawodnikiem, który zamienił Real na Atletico, lub odwrotnie, był Jose Antonio Reyes. W sezonie 2006/07 na zasadzie wypożyczenia z Arsenalu Londyn bronił barw „Królewskich", z którymi zdobył nawet Mistrzostwo Hiszpanii. Po wakacjach przeniósł się jednak na Vicente Calderon. Gdy powrócił na Santiago Bernabeu w pierwszym meczu ligowym w barwach odwiecznego rywala Realu został przywitany owacją na stojąco, gdyż jego dwie bramki w ostatniej kolejce sezonu 2006/07 z Mallorką (3:1) dały Realowi upragniony tytuł.
Pierwsze w historii derby Madrytu zostały rozegrane 3 grudnia 1903 roku. Wygrało je Atletico, które grało pod nazwą Athletic, 1:0. Pierwszy ligowy mecz między tymi ekipami miał miejsce 24 lutego 1929 roku. Real wygrał to spotkanie 2:1.
Oprócz Jose Antonio Reyesa, barwy Realu i Atletico w derby stolicy Hiszpanii reprezentowali następujący piłkarze: Luis Aragones, Jose Luis Caminero, Rodrigo Fabri, Jose Antonio Garcia Calvo, Juanito, Jose Manuel Jurado, Jose Maria Movilla, Hugo Sanchez, Bernd Schuster i Santiago Solari.